Po miesiącach spekulacji i domysłów, Mercedes zaprezentował swój flagowy sportowy model – AMG GT. Pierwszą rzeczą jaka rzuca się w oczy jest… brak nazwiska jednego z założycieli Karla Benza. Szef AMG GmbH, Tobias Moers powiedział: “Nowy Mercedes pomoże nam pozycjonować się mocniej w segmencie aut sportowych. Chcemy pozycjonować nasze auta jako dynamiczne i sportowe jest mocniej niż wcześniej. Nowy model jest drugim modelem, w całości opracowanym przez AMG w Niemczech.
Mercedes AMG GT pojawi się w dwóch wersjach: GT oraz GT S. Oba zasilane przez nowy 4.0-litrowy, turbodoładowany silnik V8. W napędzaniu auta na pewno pomoże siedmiobiegowa skrzynia biegów a także podwójne sprzęgło, cała moc trafi na tylną oś.
Do dyspozycji kierowcy wersji GT będzie przeszło 460KM, a “setkę” uzyskamy po niespełna 3,8 sekundach.
Wersja GT S zaoferuje 503KM a prędkość 100 km/h uzyskamy po 3,6 sekundach! Prędkość maksymalna została ograniczona do 310 km/h.
W odróżnieniu od swoich poprzedników nie znajdziemy tu “skrzydlatych” drzwi, ale widać pewne nawiązania do poprzedników tj. Masywne wloty powietrza z przodu czy szerokie i niskie światła z tyłu a także chowany spoiler z tyłu.
Zasiadając w środku kabiny można odnieść wrażenie, że siadamy z sterami samolotu bojowego. Do dyspozycji kierowcy jest wiele ustawień silnika i zawieszenia dostępnych z konsoli środkowej, aby czerpać maksymalną radość z jazdy.
Niestety cena nie jest jeszcze znana.
[quote]Wersja GT S wystrzeli do “setki” w około 3,6 sekundy! Ten samochód to rakieta![/quote]
[pp_gallery gallery_id=”7515″ width=”300″ height=”300″]