Na pewno widzieliście już nie raz niesamowicie piękne miejsca. Podwodne restauracje, podwodne SPA, czy też luksusowe apartamenty na Malediwach ze szklaną podłogą, przez którą można zachwycać się kolorem wody i bogatą fauną i florą.
Oswajanie matki natury to proces długi i trudny, ale najlepszym tego przykładem jest Manta Resort położony na wodzie obok magicznej Tanzanii. Pomysł nie nowy bo w 2000 roku Szwecki artysta Mikael Genberg opracował taką koncepcję i nazwał ją „Utter Inn” – jednoosobowy pokój leżący trzy metry pod powierzchnią jeziora Melar w Västerås. Taka forma zakwaterowania odwraca niejako role w ekosystemie. Człowiek jest w akwarium, a ryby są widzami.
Wracając do Manta Resort położony jest na wyspie Pemba, niedaleko Tanzani. „Podwodny pokój” to tak naprawdę dodatek do istniejących 16 pokoi na wyspie. „Podwodny pokój” podzielony jest na dwie części – nawodną i podwodną. Poniżej drewnianego podkładu jest sypialnia, do której dostaniemy się tylko schodząc po drabinie. Sypialnia wyposażona w podwójne łóżko stanowi bardzo wygodną platformę do obserwowania wodnego życia, a Zanzibar oferuje krystaliczną wodę. Wieczorem możemy zapalić światło, które roztoczy świetlistą łunę w wodzie, która zwabi najbardziej egzotyczne ryby.
Rezerwacji możemy dokonać na oficjalnej stronie: www.themantaresort.com
Noc w podwodnym pokoju kosztuje 750$
[pp_gallery gallery_id=”8814″ width=”300″ height=”300″] [divider] [/divider]