Nie tylko walory estetyczne, ale również funkcjonalność, ekologia i dowolność aranżacji – te cechy sprawiają, że biokominek jest idealną alternatywą dla tradycyjnego paleniska. Dotychczas był traktowany jako zastępstwo i produkt dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na wkład kominkowy ze względu uwarunkowania architektoniczne oraz techniczne. Dziś wkracza na salony i gra główną rolę.
Luksus na wyciągnięcie ręki
Możliwości aranżacyjne biokominków są nieograniczone, a to wszystko dzięki szerokiemu wachlarzowi modeli do wyboru. Niezastąpione w aranżacjach luksusowych wnętrz okazują się biokominki EGZUL. Są to wolnostojące biokominki portalowe ozdobione oryginalnymi certyfikowanymi kryształami znanego na całym świecie producenta kryształów – firmy Swarovski. Model przyciąga uwagę obudową, która składa się z połączonych ze sobą ostrosłupów z MDF-u. Całość dopełnia efekt pikowania błyszczącymi kryształkami.
Biokominek w apartamencie
Niewymagające przewodu kominowego urządzenia dają ogień bez dymu, sadzy i zapachu. Jednocześnie mogą zapewnić spektakularną wizję ognia, a swoim designem podkreślać piękno wnętrz. – W minimalistycznych, luksusowych wnętrzach znakomicie sprawdzą się niestandardowe biokominki. Niezwykle popularne są obecnie modele wiszące, które można zamontować na ścianie, podobnie jak obraz. Odpowiednio wyeksponowany biokominek staje się wtedy żywym dziełem sztuki – zauważa ekspert z firmy Kratki.pl, Sylwester Kałwiński. Czarny biokominek wiszący QUEBEC od Kratki.pl zapewnia widowiskowy efekt ognia zamknięty w minimalistycznej formie. Natomiast biokominek GOLF ZEBRA to rozwiązanie skierowane do odważnych i pewnych siebie wielbicieli ekstrawaganckich wnętrz.
Oprócz gotowych urządzeń, producenci oferują także biokominki na zamówienie. – Wśród najbardziej ekskluzywnych trendów, jest wbudowanie biokominka w całą długość ściany. To pozwala na wyjątkową, długą wizję ognia i oszałamiający efekt. Mogą np. zdobić kontuar oddzielający kuchnię od jadalni lub tworzyć relaksującą atmosferę w łazience – mówi Sylwester Kałwiński.
Biokominek w willi
W przypadku luksusowych domów jednorodzinnych, willi i pałaców, biokominek zwykle musi ustąpić w salonie tradycyjnemu kominkowi. To nie znaczy jednak, że nie ma dla niego miejsca w pozostałych pomieszczeniach. Sprawdzi się zarówno w sypialni, łazience, salonie, na tarasie, balkonie, a nawet w ogrodzie. Paliwo, czyli bioetanol, jest ekologicznym płynem, który podczas spalania wytwarza parę wodną oraz znikomą ilość dwutlenku węgla – jest to mieszanka bardzo podobna do powietrza wydychanego przez człowieka. Nie niesie ze sobą więc żadnego zagrożenia dla zdrowia dzieci czy dorosłych. – Stojący biokominek może pojawić się w pokoju bibliotecznym lub biurze. Modeli jest tak wiele, że można je dopasować do każdego wnętrza – podkreśla Sylwester Kałwiński i dodaje: – Coraz modniejsze jest umieszczanie biokominka (jednego lub wielu) w ogrodach i na tarasach. Wieczorne przyjęcia zyskują dzięki nim uroku i romantycznej atmosfery.
Wybierając biokominek zewnętrzny, warto postawić na modele, w których palenisko jest osłonięte wysokimi szklanymi ściankami, chroniące płomień przed wiatrem. Biokominek ECHO od Kratki.pl o owalnym kształcie idealnie wpisze się w wystrój romantycznych tarasów czy ogrodów.
Biokominek w hotelu
Projektanci wnętrz, którzy mają za zadanie stworzyć luksusowy klimat w hotelowych pokojach, nie mogą przejść obok tematu biokominka obojętnie. To, co jest niemożliwe w przypadku wkładu kominkowego, czyli zainstalowanie go w każdym z pokoi hotelowych, jest aż nazbyt proste przy wykorzystaniu biokominków. – Każdy gość hotelowy będzie mógł cieszyć się widokiem tańczących płomieni w intymnej atmosferze. Czy to nie brzmi kusząco? – pyta ekspert Kratki.pl. – Podczas gdy w pokojach najlepiej sprawdzą się niewielkie urządzenia, tak większe wolnostojące biokominki mogą witać gości przy recepcji lub podkreślać luksusowy wygląd sali bankietowej, restauracji czy tarasu.