Szczęk zbroi i ciężkiego oręża, tętent końskich kopyt i śpiew bardów… Najnowszy projekt pracowni architektonicznej Tremend przenosi nas w czasy turniejów rycerskich, hucznych biesiad i romantycznych ballad. Otwarty w kwietniu 2017 r. hotel Ibis Styles Grudziądz to umiejętne połączenie wielowiekowego dziedzictwa miasta oraz współczesności.
Burzliwe losy uczyniły z Grudziądza wdzięczny temat i prawdziwą skarbnicę inspiracji. Oczarowani urokliwą historyczną architekturą, średniowiecznymi zwyczajami oraz baśniowym klimatem miasta architekci z Tremend postanowili wykorzystać te motywy we wnętrzach najnowszego projektu. To kolejna propozycja pracowni wykorzystująca tzw. local touch.
– Lubimy, gdy nasze realizacje są mocno osadzone w lokalnych realiach. Nawiązania do historii i tradycji danego miejsca sprawiają, że nasze hotele zyskują unikalny kontekst i niepowtarzalny koloryt – mówi Magdalena Federowicz-Boule, prezes marki Tremend.
W położonym niedaleko Starego Miasta hotelu Ibis Styles Grudziądz znajdziemy wiele elementów nawiązujących do średniowiecznej zabudowy oraz kultury rycerskiej. Wpleciono je w nowoczesny wystrój i oryginalne wzornictwo hotelu. Przestrzenie wspólne charakteryzuje prosty, funkcjonalny i przestrzenny układ z jasnym podziałem na strefy. W projekcie postawiono na klasyczną kombinację czerni oraz bieli, uzupełnioną ponadczasowym drewnem oraz miękkimi tkaninami w odcieniach szarości. Całość przełamują mocniejsze akcenty w kolorze turkusu, a także miedź. Stylowo urządzone wnętrza i komfortowe meble stworzono z myślą o najmniejszym detalu.
Atmosferę hotelu tworzy humor, dobry design i odwołania do średniowiecza. Już od pierwszych chwil w hotelowych wnętrzach można poczuć wyjątkowy rycerski klimat. Recepcyjną ladę zdobi deseń przywodzący na myśl kolczugi. Na ścianie za kontuarem widnieje zarys panoramy miasta, będącej wizytówką i chlubą Grudziądza. Zasłony w lobby przypominają barwne proporce. Ze ścian „puszczają oko” do gości współcześni, komiksowi rycerze – przy barze czeka na nich rycerz w trampkach, a w kąciku zabaw dla najmłodszych mały rycerz na kucyku. W restauracji długie, drewniane stoły oraz nowoczesne żyrandole przywodzą na myśl klimat zamkowej sali biesiadnej. Motyw średniowiecznej architektury odnajdziemy zarówno w strefie gastronomicznej, w postaci wnęk przypominających zabytkowe, miejskie spichlerze ze spadzistymi dachami i dekoracyjnymi detalami, jak i w pokojach. Średniowieczne akcenty zastosowano również w łazienkach, gdzie kamienne umywalki przypominają starodawne miednice. Olga Stępień, współautor projektu, tak go opisuje: „Zależało nam na zaprojektowaniu wnętrza, które łączy ze sobą średniowieczny klimat ze współczesnym designem. Chcemy zaintrygować Gościa hotelowego i wciągnąć go w zaskakującą podróż w czasie”.
[pp_gallery gallery_id=”13968″ width=”300″ height=”300″]